Cześć!
Chciałam Was przeprosić, że post pojawia się dopiero teraz, ale ... tak wyszło.
Ostatnio przechodzą chyba nie najlepszy okres mojego życia.
Czasami każdy z nas tak ma, nie oszukujmy się. Każdemu zdarza się gorszy okres życia. Mamy zły nastrój z wielu powodów. Czasami przez pogodę, przez kogoś, przez siebie... różnie to bywa.
Jednak nie mam zamiaru Was dołować.
O NIE !
Dzisiaj przedstawię Wam moje sposoby na zwalczenie złego samopoczucia.
1. Rozmowa z osobą bliską.
Chłopak, dziewczyna, przyjaciele, rodzeństwo, rodzice, ktokolwiek. Najważniejsze, aby nie być samemu, tylko spędzić czas z kimś. Można nawet milczeć, byle nie w samotności.
2. Muzyka.
Tego chyba nie muszę komentować. Każdy wie o co chodzi.
3. Książka
Jeżeli jest Wam źle, to może coś przeczytajcie. Mi to pomaga. Tylko nie czytajcie, czegoś po czym będziecie płakać.
4. Film.
Podobnie jak książka, nie wybierajcie bardzo płaczliwych, bo to nie pomoże, tylko sobie zaszkodzicie.
5. Słodkości
Czekolada, ciastka, żelki cokolwiek. Najważniejsze, żeby było pyszne i słodkie.
A Wy jakie macie sposoby na złe samopoczucie?
A i jeszcze jedno.
Założylam snapchata
chudszaaa
Zapraszam
Do zobaczenia za tydzień